Kolejna nowością katalogu 4 jest
KREM ROZŚWIETLAJĄCY THE ONE
Czas na zapoznanie się z nowym sposobem konturowania twarzy a mianowicie STROBINGIEM!
Ano Strobing to nic innego jak rodzaj podkreślenia urody naśladujący sposób, w jaki lampa błyskowa aparatu fotograficznego rozświetla naszą twarz.
Najprościej mówiąc polega to na rozświetleniu tych miejsc, na które zazwyczaj pada naturalne światło czyli oczy, twarz i policzki.
Krem rozświetla do perfekcji za pomocą gry światła...posiada jedwabiście przejrzysta formule
rozświetlająca, która bez problemu pozwoli każdej Pani uzyskać niesamowicie łatwy efekt strobingu a co za tym idzie doda naszej cerze efekt wypoczętej, świeżej, idealnej zwłaszcza wiosną i latem..
Przyjemność nakładania kosmetyku na twarz jest niesamowicie pięknym uczuciem..efekt rozświetlenia cery i świeżość jaka daje krem powoduje ze chce się go używać coraz częściej. Bardzo spodobał mi się efekt strobingu, który spowodował ze moja cera jest taka pięknie wypoczęta. Posiada w sobie drobinki rozświetlające i mam wrażenie ze ciutek podobny jest do rozświetlającego żelu Very Me Peach Me.
Jednakże nowy krem rozświetlający The One posiada o wiele bardziej zbita konsystencje i jest bardzo wydajny. W słońcu pięknie błyszczy się twarz. Na pewno nie nadaje się dla osób nie lubiących się błyszczeć.
Zauważyłam, ze nawet bardzo ładnie kryje niedoskonałości.
Nadaje jej naturalny i delikatny glow.
Kosmetyk na pewno dłużej zagości w mojej kosmetyczce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pisz, komentuj, nie bój sie...